Zgodnie z definicją zawartą w art. 734 Kodeksu cywilnego poprzez umowę zlecenia przyjmujący zlecenie zobowiązuje się do dokonania określonej czynności prawnej dla dającego zlecenie. Z uwagi na łatwość nawiązywania i rozwiązywania oraz ekonomiczne korzyści płynące dla zleceniobiorców, umowa zlecenia od wielu lat stanowi dla licznej rzeszy podmiotów alternatywę w stosunku do umowy o pracę.

 

Mniejszy zakres ochrony praw podmiotów wykonujących czynności na podstawie umowy zlecenia, w porównaniu do osób zatrudnionych na podstawie umowy o pracę, może prowadzić do szeregu nadużyć ze strony zleceniodawców, którzy powołując się na zasadę swobody umów oraz wykorzystując swoją pozycję starają się ograniczyć ciążące na nich zobowiązania. Nadużycia mogą dotyczyć zarówno pozornie nieistotnych kwestii, jak takich sposoby rozwiązania umowy, lub występować w szczególnie istotnych dla zleceniobiorcy postanowieniach regulujących chociażby sposoby ustalania, czy też wypłaty wynagrodzenia. Wiele osób przed podpisaniem umowy nie zapoznaje się dokładnie z jej treścią, ufając w dobre intencje kontrahenta, a o niekorzystnych zapisach umowy dowiaduje się, kiedy może być już za późno na podjęcie jakichkolwiek działań.

 

Zapoznając się z treścią umów zlecenia zawieranych przez niektóre podmioty można znaleźć zapisy skrajnie niekorzystne dla zleceniobiorców, które zwalniają zleceniodawcę z obowiązku zapłaty ustalonego w umowie wynagrodzenia po dacie rozwiązania umowy pomimo, że wynagrodzenie było wymagalne przed tym dniem, lub w przypadku wypowiedzenia umowy przez zleceniobiorcę. Za przykład może posłużyć sytuacja, w której po wykonaniu umowy przez zleceniobiorcę, zleceniodawca w celu uniknięcia obowiązku zapłaty wynagrodzenia opóźnia się z jego wypłatą, jednocześnie rozwiązując umowę ze zleceniobiorcą. W myśl postanowień ww. umowy obowiązek zapłaty wynagrodzenia ustaje w momencie jej rozwiązania. Pomimo wyrażenia zgody przez zleceniobiorcę na taki sposób uregulowania wzajemnych praw i obowiązków stron, należy zauważyć, że nie wszystkie postanowienia umowy są dla stron wiążące. Wspomniana powyżej praktyka zleceniodawców odmawiająca wypłaty wymagalnego wynagrodzenia po ustaniu stosunku zobowiązaniowego z tytułu umowy zlecenia, stanowi naruszenie obowiązujących przepisów prawa.

 

Zgodnie z art. 735 Kodeksu cywilnego przyjmującemu zlecenie należne jest wynagrodzenie za wykonane czynności. Zwolnienie z obowiązku wypłaty wynagrodzenia, zgodnie z dyspozycją przywołanego artykułu powinno wynikać wprost z treści umowy. W braku takich postanowień, zleceniodawcy należne jest wynagrodzenie bez względu na okoliczność rozwiązania, bądź wypowiedzenia wiążącej strony umowy. W tożsamy sposób wypowiedział się Prof. ucz. UW dr hab. Konrad Osajda w komentarzu do przywołanego przepisu: „Wśród umów o świadczenie usług zasadą jest odpłatność. Odpowiada to typowemu gospodarczemu znaczeniu tych umów. Usługodawcami są na ogół osoby trudniące się zawodowo wykonywaniem czynności danego rodzaju. Norma interpretacyjna zawarta w art. 735 KC nakazuje przyjąć, że o ile nieodpłatność nie została wyraźnie zastrzeżona w umowie ani nie wynika z okoliczności, za wykonanie zlecenia należy się wynagrodzenie.[1] Treść obowiązującej pomiędzy stronami umowy reguluje najczęściej jedynie przesłanki jakie przyjmujący zlecenie musi spełnić, aby otrzymać określone wynagrodzenie. Jednocześnie za przesłankę negatywną, uzasadniającą prawo do odmowy wypłaty wymagalnego wynagrodzenia nie może zostać uznane rozwiązanie umowy, bowiem tak jak to zostało wskazane powyżej prowadziłoby do ominięcia obowiązujących przepisów prawa.

Podstawa prawna: Kodeks cywilny (Dz.U. 1964 Nr 16, poz. 93, t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 1740)

 


[1]  Kodeks cywilny. Komentarz do art. 735, red. prof. ucz. UW dr hab. Konrad Osajda, Rok: 2020, Wydanie: 27., dostęp z dnia 13.01.2021: 

https://sip.legalis.pl/document-view.seam?documentId=mjxw62zogi3damrxgqydqmzoobqxalrvgu4tcnrxgy2a#tabs-metrical-info